Beton z kawą czyli ekologiczna wersja betonu
Fusy z kawy mają wiele zastosowań, o tym już wiemy. Pisaliśmy już o fusach jako nawozie, ale ten news totalnie nas zaskoczył. Okazuje się bowiem, że powstał pierwszy na świecie beton z kawą, a dokładniej rzecz biorąc z fusami po kawie. Australijscy naukowcy dodając do betonu fusy z kawy chcieli go wzmocnić, a dodatkowo uczynić go bardziej przystępnym środowiskowo. Dzięki temu można będzie bowiem ograniczyć znaczne ilości odpadów organicznych, które co roku trafiają na wysypiska śmieci na całym świecie.
Dlaczego beton z kawą? Czyli rzecz u fusach z kawy jako surowcu
Kawa jest obok herbaty najczęściej wypijanym napojem na świecie. Piją ją mieszkańcy całego globu, niezależnie od tego gdzie się znajdują. Ludzie na całym świecie uwielbiają kawę, a co za tym idzie generują kosmiczne ilości fusów po kawie. Uważa się, że globalnie rocznie wytwarzamy około 18 milionów ton fusów z kawy. Prawdopodobnie liczba ta jest jednak mocno niedoszacowana. A gdyby tak… wykorzystać te fusy, które są obecnie „odpadem” i użyć ich ponownie? Można nadać im nowe życie i tchnąć w nie ducha recyklingu. Dowodzą tego wyniki badania, które opublikowane w „Journal of Cleaner Production„.
Naukowcy z australijskiego Królewskiego Instytutu Technologii w Melbourne (RMIT) przeprowadzili bardzo ciekawy eksperyment. Od lokalnych kawiarni pozyskali spore nakłady fusów z kawy. Zgromadzony materiał poddano ponownej pirolizie, czyli prażeniu. Temperatura w piecach osiągała 350 stopni Celsjusza. Był to proces prażenia beztlenowego. Dzięki temu fusy zamieniły się w tzw. biowęgiel.

Biowęgiel jako komponent betonu z kawą
Tak przygotowany biowęgiel, który jest lekki i ma porowatą strukturę, doskonale nadaje się do wykorzystania w budownictwie. Wyniki przeprowadzonych badań są zaskakujące. Beton, do którego dodano powstały z kawowych fusów biowęgiel, był średnio o 30% bardziej wytrzymały, niż ten, który nie posiadał tego dodatku i miał tradycyjny skład. Badacze zainspirowani efektami prac sprawdzili również wersję betonu z fusami bez prażenia. Beton również był wytrzymały, i mocniejszy od tradycyjnego, jednak nie osiągał już tak spektakularnych wyników jak ten z biowęglem.
Jak przyznaje Rajeev Roychand, który jest głównym autorem prowadzonych badań, głównym celem zespołu badawczego było znalezienie dobrego i ciekawego sposobu na wykorzystanie odpadów z kawy w budowlance. Było to podyktowane rzeczywiście ogromnymi ilościami odpadów, które można przecież zagospodarować inaczej.
Kawa zamiast piasku – nowy wymiar ekologicznego budownictwa
Badania prowadzone przez Australijczyków to prawdopodobnie dopiero początek rewolucyjnych rozwiązań. Naukowcy z ambitnego zespołu zgodnie twierdzą, że wprowadzenie takiego rozwiązania na skalę światową, pozwoliłoby uniknąć emisji milionów metrów sześciennych metanu do atmosfery. Co więcej, wpłynęłoby to bardzo dobrze na środowisko naturalne – biowęgiel mógłby zastąpić znaczną część piasku, który wykorzystuje się do produkcji betonu. Aktualnie wydobycie piasku już bywa problematyczne, ponieważ pozyskuje się go głównie z koryt rzek czy brzegów. Potrzeby przemysłu są ogromne, a takie wydobycie nie pozostaje bez echa dla środowiska naturalnego. Szacuje się, że w budowlance na całym świecie rocznie zużywa się średnio 50 miliardów ton naturalnego piasku.

Potrzeba badań – beton z kawą to dopiero początek
Trzeba podkreślić, że beton z fusami po kawie to dopiero początek. Potrzebne są rozbudowane badania nad surowcami alternatywnymi oraz metodami produkcji materiałów budowlanych. Biowęgiel już teraz otwiera szereg nowych możliwości. Można go pozyskać z różnych odpadów organicznych, nie tylko z fusów po kawie. Czekają nas kolejne badania nad betonem z kawą- sprawdzana będzie jego odporność na czynniki atmosferyczne, działanie człowieka, warunki polowe. Kto wie, czy to właśnie surowiec przyszłości?
Betonoza – zagrożenie czy realia?
Beton jako surowiec znany jest człowiekowi od starożytności. Używamy go od tysiącleci, dzięki niemu budujemy trakty drogowe, wznosimy budynki, które są schronieniem. Beton był i długo jeszcze będzie podstawą w budownictwie. Jest bardzo wytrzymały, stosunkowo tani i łatwy w obróbce. Ale również w świecie betonu możemy wybierać świadomie i pro-ekologicznie. Istnieje szereg betonów pro-ekologicznych, dzięki którym można ograniczyć emisję CO2 do atmosfery. Przede wszystkim, na niewielkie budowy lepiej zamawiać suchy beton w workach, którego możemy zużyć dokładnie tyle ile potrzebujemy i w czasie, gdy dla nas jest to wygodne. Wówczas nie pozostają nam odpady, jak w przypadku betonu z betoniarni, gdzie zamawiamy duże hurtowe ilości, a gdy coś zostanie…konieczna będzie utylizacja.