Kawa czy herbata? Co jest zdrowsze? Co jest lepsze?
Na to – powiedzmy sobie szczerze, niemal egzystencjalne pytanie – nie ma dobrej odpowiedzi. I jeden i drugi napój ma swoje ogromne zalety i niewiele wad. Są tacy, którzy lubią i jeden i drugi. Są też i tacy, którzy uznają istnienie jedynie jednego z nich. Do której grupy należysz? Czy wiesz wszystko o kawie i herbacie? Czy wiesz co je łączy, a co dzieli? Spróbujemy porównać kawę i herbatę w niektórych płaszczyznach. Nie spodziewaj się jednak jednoznacznej odpowiedzi co jest lepsze: kawa czy herbata – o tym musisz zdecydować sam/sama!
Herbata – najpopularniejsza, ale niedoceniana
Herbata bije kawę na głowę w rankingach popularności. Są tego oczywiste powody – jej historia jako napoju spożywanego przez ludzi jest zdecydowanie dłuższa, niż kawy. Niemniej jednak w Polsce, wyraźnie widać, że to kawa cieszy się rosnącą popularnością i przy śniadaniu wypiera tradycyjną herbatę, do której byliśmy przyzwyczajeni.
O popularności kawy i o tym, że jest ona uważana przez Polaków przynajmniej za napój nadal nieco ekskluzywny może świadczyć to, w jaki sposób przedstawiana jest ona w menu w restauracjach czy knajpkach. O ile nie jest to oczywiście herbaciarnia czy kawiarnia, w standardowych restauracjach sytuacja będzie podobna. Herbata – maksymalnie 2,3 rodzaje i to w najzwyklejszym wydaniu. Kawa – w przynajmniej pięciu wariantach (espresso, latte, macchiato, frappe, a w barach wciąż pod hasłem “parzona” lub “rozpuszczalna”). Nierzadko prezentowane są odmiany ziaren, informacja o tym w jakiej palarni były wypalane. Sam napój traktowany jest z dużą dozą czułości, podczas gdy herbatę traktuje się po macoszemu.
Kawa czy herbata – wiedza to klucz do zrozumienia
Zarówno kawa, jak i herbata mają nam do zaoferowania naprawdę wiele. I nie mówimy tutaj wyłącznie o bajecznym smaku, cudownym aromacie, czy właściwościach pobudzających. Aby to zrozumieć, warto mieć wiedzę na temat obu tych produktów.
Różnice między kawą a herbatą
Zacznijmy od tego, co jest dla nas oczywiste i o czym najczęściej myślimy porównując kawę i herbatę: różnice. Czym różni się kawa od herbaty? Czy rzeczywiście jest od niej tak odległa?
PARAMETR | KAWA | HERBATA |
---|---|---|
Gatunek roślin z których powstaje | Coffea | Camelia sinensis |
Kontynent oryginalnego pochodzenia | Afryka | Azja |
Część rośliny przeznaczona do produkcji | ziarna | liście |
Pobudzenie | szybkie, ale długotrwałe | powolne i opóźnione, ale o dłuższym czasie trwania |
Profil sensoryczny | tylko na dwóch etapach – po zbiorze i w trakcie wypalania ziaren | |
Skład kawy i herbaty (w suszu/ziarnach) | ||
Zawartość węglowodanów | 40% | 15-20% |
Aminokwasy i tłuszcze | 13-15% | 25% |
Związki fenolowe (np. polifenole będące antyutleniaczami) | niewielka ilość | bardzo dużo, nawet około 30 tysięcy |
Nasycenie witaminami | witaminy z grupy B, potas, mangan | witamina C, B1, B6,fluor, mangan, potas, selen |
Alkaloidy | kofeina | kofeina w różnych odmianach (teina, guaranina, mateina) |
Działanie kawy i herbaty oraz ich wpływ na nasz organizm jest bardzo złożone. Wszystko zależy od końcowych składników napojów, a te z kolei uzależnione są od sposobu przygotowywania naparów. W obu napojach znajduje się kofeina. Jest to alkaloid, który wykazuje działanie pobudzające. W pewnym stopniu pozwala zapobiegać chorobie Alzheimera czy demencji, a ponadto stabilizuje barierę krew-mózg, którą skutecznie może niszczyć cholesterol. Wbrew powszechnie panującej opinii, kofeina zawarta jest również w herbacie. Jedno ziarno kawy zawiera około 2% kofeiny. Jeden liść herbaty może zawierać jej od 1 do nawet 5% – wszystko zależy od tego w jaki sposób zostanie ona zaparzona.
Co daje większego „kopa” kawa czy może herbata?
Koniec końców, do zaparzenia kawy potrzebnych jest więcej ziaren – finalnie zatem to filiżanka kawy zawiera więcej kofeiny niż filiżanka herbaty. Oczywiście są odstępstwa od tego założenia, jednak w zdecydowanej większości przypadków tak właśnie będzie. Można przyjąć, że w 100 ml zaparzonej ręcznie kawy będzie około 40-65 miligramów kofeiny. Gdy dodamy do tego mleko, finalna zawartość w dużej szklance latte macchiato będzie oczywiście mniejsza. Wypicie filiżanki kawy daje szybkiego “kopa”, który jednak ma krótkotrwałe działanie. W przypadku herbaty jest zgoła inaczej – kofeina z herbaty działa z opóźnieniem, ale jej efekty utrzymują się dużo dłużej. W 100 ml herbaty zawartość kofeiny wynosi od 20 do 50 miligramów.
Efekt pobudzenia po wypiciu herbaty utrzymuje się dłużej, prawdopodobnie dzięki połączeniu kofeiny z garbnikami, co ułatwia wchłanianie tego alkaloidu przez nasz organizm.
Zobacz także – Kawa flat white, czyli biała kawa – jak ją zrobić?
Wiele zależy od sposobu parzenia
Zarówno kawę jak i herbatę można parzyć na wiele sposobów. To, na ile będą one zdrowe i przydatne naszemu organizmowi (pomijając walory smakowe), zależy właśnie od sposobu przygotowania.
Herbata może mieć działanie antynowotworowe i antymiażdżycowe, jednak tylko wtedy, gdy spożywamy ją bez cukru i mleka. Kazeina sprawia, że organizm nie będzie w stanie wchłonąć cennych substancji z herbaty. Czas parzenia herbaty jest również kluczowy – w zależności od gatunku będzie to od kilku do kilkunastu minut.
Co pomaga schudnąć – kawa czy herbata
Oczywiście ani kawa ani herbata nie są cudownym panaceum na choroby czy otyłość. Samo picie jednego lub drugiego napoju nie pozbawi nas dodatkowych kilogramów. Kluczowe są zdrowa dieta i aktywność fizyczna, a do tego – jeśli jest to konieczne – odpowiednia suplementacja. Pomocne mogą pić jednak regularne picie odpowiedniej kawy czy herbaty.
Generalnie, w diecie osób odchudzających się, zalecana jest kawa czarna, bez mleka i cukru. Przyspiesza spalanie tłuszczu, działa sycąco, poprawia trawienie. Działa podobnie jak zielona herbata. Herbata to najlepsza opcja dla osób, które lubią pić dużo ciepłych napojów i robią to często w ciągu dnia. Herbatę również należy pić bez cukru czy mleka.
Ciekawą opcją jest kawa kuloodporna, tzw. bulletproof coffee, która łączy w sobie elementy czarnej kawy z tłuszczem (zazwyczaj masło i/lub olej). Jest to napój szczególnie doceniany przez fanów diety ketogenicznej.
Ile kaw dziennie można wypić?
To również kwestia bardzo względna. Aby korzystać z działania prozdrowotnego kawy, wcale nie trzeba się nią opijać. Wystarczą dwie małe filiżanki dziennie – to doskonała ilość zarówno prozdrowotnie, jak i pod względem konsumpcyjnym. Dwoma filiżankami kawy można delektować się dowolnie długo.
Osoby, które mają wrażliwe żołądki powinny unikać częstego picia kawy. Gorzkie substancje zawarte w kawie mogą drażnić żołądek. Z kolei chorzy na nadciśnienie nie powinni przesadzać z kawą, gdyż zawarta w niej kofeina może podnosić ciśnienie.
Ile herbaty można wypić w ciągu dnia?
Zdrowo nie znaczy dużo. Herbatę również trzeba pić z umiarem. Wiele zależy od tego jaką pijemy herbatę: czy jest to herbata zielona, herbata earl grey, herbata czarna czy może owocowa lub ziołowa? Jeśli ziołowa to z jakich ziół? Jeśli czarna, to jak długo parzona i jak mocna? Nie ma jednej dobrej odpowiedzi – jest tylko jedna wskazówka: wszystko z umiarem i zdrowym rozsądkiem. Biorąc pod uwagę zawartość kofeiny w herbacie czarnej czy zielonej, zaleca się by nie przekraczać 5 filiżanek dziennie.
Czy herbatą można się upić?
Warto wspomnieć o zjawisku tea drunkeness – jest to wyjątkowy stan wywołany działaniem kofeiny i innych związków obecnych w herbacie. Przede wszystkim mowa tutaj o L-teaninie. Poza nazwą (drunkeness) niewiele jednak ma wspólnego ów stan z upojeniem alkoholowym. Jest to uczucie odprężenia, relaksu, euforii, rozluźnienia. W niektórych środowiskach mówi się, że to doświadczenie zen. Aby osiągnąć ten stan należy zainwestować w dobrą, prawdziwą herbatę – najlepiej dobrej jakości liście Camellia sinensis sinensis.
Przedawkowanie kofeiny – czy jest możliwe?
Oczywiście, jak wszystko w teorii. Na szczęście zdarza się bardzo bardzo rzadko. Vox.com podaje, że na 50 przebadanych przypadków śmierci, gdzie przyczyną było przedawkowanie kofeiny, zawartość we krwi denatów tego składnika wynosiła co najmniej 180 mg/ml. Aby wiedzieć o jakiej skali mówimy – jeden podwójny szot espresso to około 5-6 mg/l. Jest raczej mało prawdopodobne, że wypijemy około 30 takich szotów jeden po drugim. Inną kategorią zmarłych z powodu przedawkowania kofeiny są osoby, które mieszały kawę z napojami energetycznymi lub co gorsza – kofeiną w proszku. Takie połączenia są bardzo niebezpieczne, bo nie mamy faktycznej wiedzy o tym ile kofeiny „na raz” spożywamy.
Twój organizm szybko powie ci kiedy wypiłaś/eś za dużo kawy – szybsze bicie serca, przyspieszony oddech, uczucie niepokoju. Znasz to? Za mocna kawa lub kolejna wieczorna filiżanka przed nocką? Organizm daje sygnał, że ma już dość. W takich sytuacjach poczekaj na regenerację organizmu przed wypiciem kolejnej filiżanki ulubionego napoju.
Która kawa jest najzdrowsza?
Biorąc pod uwagę bardzo bogaty rynek kaw, nie powinno dziwić nas, że konsumenci chcą wiedzieć która kawa jest najzdrowsza. Czy chodzi o gatunek? Rodzaj? Czy sposób przygotowania? Oczywiście absolutnie nie będzie dobrą kawą „kawa” rozpuszczalna, która często niewiele ma wspólnego z kawą. Okazuje się, że najzdrowsza i najbardziej optymalna dla naszego organizmu jest kawa mielona, zaparzona w papierowym filtrze. Dlaczego? Ponieważ taki filtr zatrzymuje najwięcej szkodliwych substancji, a powolne parzenie zapobiega uwalnianiu się kwasów i zbędnych alkaloidów, przez co napój jest bardziej aromatyczny i zdrowszy.
Która herbata jest najzdrowsza?
Za najzdrowszą herbatę uchodzi tzw. biała herbata. Przygotowuje się ją z młodych, świeżo ściętych liści, które mają wiele substancji odżywczych. Generalnie lepsze będą herbaty liściaste, a nie ekspresowe. Herbaty ziołowe są zdrowe, ale parzone zgodnie z instrukcją i podawane z konkretnych wskazań. Jak wszystko w nadmiarze, stosowane bez konsekwencji mogą mieć negatywne skutki.
To jak w końcu, kawa czy herbata?
Na to pytanie drogi czytelniku musisz odpowiedzieć sobie sam/sama. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, by raz delektować się filiżanką kawy, raz wypić kubek aromatycznej herbaty. Jeśli mamy taką możliwość, dlaczego nie korzystać z dobrodziejstw i pysznego smaku jednej i drugiej?